fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Czy RODO sparaliżuje wybory samorządowe?

Radni SLD, Małgorzata Niewiadomska CudakMaciej Rakowski, podczas wtorkowej (14.08) konferencji prasowej wyrazili zaniepokojenie o prawidłowy przebieg nadchodzących wyborów samorządowych. Politycy Sojuszu wyrazili wątpliwości dotyczące obowiązujących od maja przepisów o ochronie danych osobowych (RODO), które mogą utrudnić zbiórkę podpisów pod listami kandydatów, czy skomplikować samo głosowanie.

 

"Nowe przepisy o ochronie danych osobowych (RODO), które weszły w życie w maju, rodzą właśnie takie obiekcje. Nikt nie może poznać tożsamości osoby, która wpisuje się na listę. Państwowa Komisja Wyborcza skierowała pytanie do Urzędu Ochrony Danych Osobowych, jak poszczególne komitety wyborcze będą mogły zbierać podpisy. Nadal nie wiadomo, jak należy ukrywać dane osób, które podpisały się na liście. W jaki sposób wyborca ma nie poznać ich tożsamości? Powinien podpisywać się na osobnej kartce, czy może listę trzeba zakrywać tekturą" - mówiła radna SLD Małgorzata Niewiadomska-Cudak.

 

"Sprawa tak poważna powinna zostać załatwiona. To jest problem, którym większość parlamentarna powinna zająć się w trybie ekspresowym. Potrafi ona w ciągu dwóch dni i nocy przeprowadzić ustawę, w tym przypadku wykazała się biernością" - dodał radny SLD Maciej Rakowski.

 

Proponowane przez Ministerstwo Cyfryzacji zakrywanie podpisów kartką nie wydaje się rozwiązywać problemu, a dotyczyć on będzie nie tylko zbiórki podpisów, ale też samego procesu głosowania - twierdzą politycy Sojuszu.

 

"Ten człowiek chyba nigdy nie brał udziału w społecznej akcji dotyczącej zbierania podpisów poparcia i nie wie, w jakich warunkach to się odbywa. Podejrzewa Polaków o wyjątkową naiwność i głupotę. Trudno przecież będzie znaleźć kogoś, kto zgodzi się podpisać na kartce z zakrytym teksem. Można sobie wyobrazić sytuację, że ktoś będzie zbierał podpisy, pokazując na górze kartki nagłówek z nazwą komitetu wyborczego, a ostatecznie okaże się, że podpisało się po zobowiązaniem zapłaty 5 tys. na jakąś rozgłośnię radiową" - stwierdził radny Rakowski.

 

"Wcześniej widzieliśmy czy nasz sąsiad był już na wyborach. Teraz zgodnie z RODO nie możemy zobaczyć tożsamości innych osób. Jak ma to technicznie wyglądać? To rodzi wiele wątpliwości, bo odpowiedzi na liczne pytania wciąż brakuje" - podkreśliła radna Niewiadomska-Cudak.

 

Problem pozostaje nierozwiązany, a politycy PiS bagatelizują całą sprawę.

 

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem